Sformułowanie: „Panie i panowie, prosimy o zajęcie miejsc” funkcjonowało w teatrze przez dekady. W ubiegłym tygodniu związek zawodowy Equity, którego przedstawicielami są aktorzy i performersi LGBT, zwrócił uwagę na „krzywdzący” zwrot – czytamy na portalu interia.pl.
Tzw. „społeczność nieheteronormatywna” ubiega się o wprowadzenie neutralnej pod względem płci terminologii zarówno w przypadku jednostek, jak i zbiorowości. Po publikacji oświadczenia aktorów reprezentujących „mniejszości seksualne” Teatr Narodowy w Wielkiej Brytanii zobowiązał się do nieużywania słynnego sformułowania „panie i panowie”.
Bojąc się oskarżeń o homofobię, zespół teatralny Royal Shakespeare Company zapewnił, że „dąży do stworzenia środowiska przyjaznego osobom, które identyfikują swoją płeć jako płynną”.
/interia.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
