Jeśli nie istnieją dowody na to, że dana osoba jest osobą dorosłą, azylanci, którzy twierdzą, że mają poniżej 18. roku życia, „powinni mieć możliwość uwierzenia im i powinno się domniemywać, że są oni dziećmi” – takie kuriozalne stwierdzenia pojawiły się w raporcie, który przygotowano po doniesieniach, iż ogromna część imigrantów podających się za dzieci to w rzeczywistości osoby dorosłe.
Zdaniem autorów raportu, procedura badania wieku „może być przerażająca i niepokojąca dla dzieci”. Wobec tego zalecają oni, aby proces miał się odbyć „tylko wtedy, gdy jest w interesie dziecka” i tylko jako „ostateczność”, jeśli unijne narody wykorzystują „inwazyjne” metody oceny wieku medycznego – takie jak badania stomatologiczne i promieniowanie rentgenowskie. Zgodnie z raportem „ostatecznym celem jakiejkolwiek procedury powinno być zapewnienie ochrony praw osób”.
„Procedury oceny wieku nie mogą być wymuszane” – podkreśla raport. W 27 badanych krajach wymagane jest, aby „dziecko i jego opiekun” wyraziły zgodę. „W przypadku odmowy dziecka nie powinno się ono obawiać bezpośrednich ani pośrednich negatywnych konsekwencji wynikających z odmowy” – stwierdza dokument, w którym nakazuje się „domniemanie małoletniego wieku” w takich przypadkach.
/ndie.pl, foto: express.com.uk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!