Jak zawiadamia portal pch24.pl znany z głoszenia lewicowych postulatów tolerancji prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski wypowiedział się na temat Marszu Niepodległości. – Za każdym razem mówię jasno, że Marsz Niepodległości organizowany przez pana Bąkiewicza nie powinien się odbyć. Mówię, że są używane symbole, dlatego zawsze występuję, żeby marsz przygotowany przez takich ludzi nie był w Warszawie organizowany – oświadczył w rozmowie z portalem onet.pl.
Rafał Trzaskowski, który z okazji zeszłorocznego tzw. Międzynarodowego Dnia Tolerancji mówił, że „tolerancja jest jedną z podstaw życia społecznego”, a bez niej dochodzi do dyskryminacji, przedstawił linię argumentacji, wedle której wydarzenia takie jak Marsz Niepodległości nie powinny się odbywać.
W tym roku nie po raz pierwszy polityk skierował do sądu wniosek o zakazanie tego wydarzenia. „Najczęściej sąd staje na stanowisku, że a priori nie można zakazać przed marszem tego typu zgromadzenia” – utyskuje. Prezydent Warszawy ma jednak na swoim koncie jeden sukces w zwalczaniu Marszu Niepodległości, którego w zeszłym roku sąd zakazał z powodu wprowadzenia przez rząd tzw. reżimu sanitarnego. – Inaczej było w pandemii, sąd się przychylił do mojego wniosku. Mam nadzieję, że teraz będzie tak samo, że epidemia to nie jest czas na organizowanie aż tak wielkich demonstracji – powiedział Trzaskowski.
Wobec takiej argumentacji dziennikarz Onetu wskazał, że w podobnym czasie PO zorganizowała „wielką demonstrację w obronie Polski w UE”. Aby uniknąć posądzenia o stosowanie podwójnych standardów, prezydent Warszawy wypłynął na szersze wody krytyki środowisk narodowych. – Ja uważam, że nie są to tylko kwestie dotyczące epidemii. Ja uważam, że takie organizacje jak ONR powinny być w Polsce zakazane – stwierdził. Na poparcie swojego przekonania Trzaskowski przypomniał, że kilka lat temu złożył w tej sprawie wniosek do sądu.
– I tego typu ludzie nie powinni nam kraść naszej tradycji niepodległościowej. Obchody powinny być organizowane przez państwo i samorząd, a nie przez samozwańczych organizatorów pokroju Bąkiewicza – mówił.
Przypomnijmy słowa, jakie podczas kampanii wyborczej wypowiedział Rafał Trzaskowski, zapytany, czy wziąłby udział w Marszu Niepodległości. „Jeżeli Marsz Niepodległości nie będzie wykorzystywany politycznie i nie będzie na nim scen, jakie widzieliśmy lata temu, (…) to chętnie wezmę w nim udział” – brzmiała odpowiedź.
Tej siły już nie powstrzymacie…
Źródło: pch24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!