Co by było, gdyby jakaś amerykańska uczelnia zorganizowała fetę, w której mogliby wziąć udział wyłącznie biali studenci? Z pewnością podniósłby się wrzask, że oto mamy do czynienia z imprezą rasistowską. A jak w takim razie określić to, co robią władze Harvardu?
Otóż odbędzie się tam impreza wyłącznie dla czarnoskórych absolwentów, którzy studia ukończyli w tym roku. Uczestnicy owej „Black Commencement 2017” mają założyć specjalne afrykańskie stroje, aby podkreślić swoją odmienność i tradycję. Według organizatorów ceremonia ma uczcić trud i zmagania jakie musieli przez wieki znosić czarnoskórzy, a więc nietolerancję, agresję i życie jako niewolnicy białej rasy. W uroczystości, która odbędzie się 23 maja br. w Holmes Field nieopodal kampusu uczelni, weźmie udział ponad 170 studentów oraz 530 osób z zewnątrz – członkowie rodzin i przyjaciele absolwentów.
„Mogę sobie tylko wyobrażać jak będę się czuć, kiedy wejdę na scenę, aby uhonorować swoją tożsamość i zmagania na Harvardzie. Wiem, że właśnie studenci tacy jak ja, potrzebują inspiracji podczas opuszczania tego miejsca, jako przyszli światowi liderzy” – powiedziała Courtney Woods, która z niecierpliwością wyczekuje ceremonii przeznaczonej dla czarnoskórych absolwentów.
/Telewizja Republika/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!