-PKN Orlen podał w piątek, że w II kwartale 2017 r. zanotował rekordowy zysk na poziomie 3,1 mld zł. Po wzroście sprzedaży paliw widać efekty redukowania szarej strefy przez nowe regulacje – ocenił wiceprezes spółki Mirosław Kochalski.
Zgodnie z przedstawionymi w piątek wynikami skonsolidowanymi za II kwartał 2017 r., Orlen zanotował wynik EBITDA (zysk przed opodatkowaniem) wg LIFO (sposób wyceny zapasów) na poziomie 3,1 mld zł, o 0,5 mld zł więcej niż w tym samym okresie przed rokiem. Wzrost przerobu ropy naftowej wyniósł 10 proc., również o 10 proc. wzrosły wolumeny sprzedaży. Przychody wzrosły o 19 proc., a sprzedaż paliw – o 10 proc. Na 4 sierpnia spółka planuje wypłatę dywidendy w wysokości 3 zł na akcję.
Jak ocenił wiceprezes Kochalski na dobre wyniki Orlenu na polskim rynku detalicznym pozytywny wpływ ma redukowanie szarej strefy.
– Za miesiąc upłynie rok odkąd intensywnie rozpoczęto wprowadzanie regulacji ograniczających szarą strefę. To jest zupełnie nowa sytuacja – powiedział.
Podkreślił, że w II kwartale 2017 r. w stosunku do II kwartału 2016 r. w Polsce odnotowano wzrost konsumpcji oleju napędowego o 26 proc.
Analityk z BM Reflex Urszula Cieślak powiedziała PAP, że „nowe regulacje z pewnością sprawiły, że dotychczasowi klienci szarej strefy zawarli umowy z legalnymi dostawcami. Dodatkowo w pierwszych miesiącach roku ceny diesla z legalnego importu były mniej korzystne w stosunku do oferty krajowego producenta, co także przyczyniało się do większej sprzedaży produktu krajowego” – oceniła Cieślak.
Dyrektor wykonawczy ds. planowania i raportowania Orlenu Rafał Warpechowski zaznaczył, że w Polsce był to trzeci kwartał z rzędu z dwucyfrowymi wzrostami sprzedaży diesla.
– Ewidentnie jest to efekt ujawniania, czy też likwidacji wolumenów, które funkcjonowały w szarej strefie. Co również pozytywnie wpływa na nasze operacje, bo pozwala lokować nasze produkty na rynku – powiedział.
Rafał Warpechowski podkreślił też, że Orlenowi sprzyja też otoczenie zewnętrzne i sytuacja makroekonomiczna. Istotnie wzrosła modelowa marża rafineryjna – do 13,6 dol. za baryłkę, co oznacza, że zbliżyła się do rekordów z 2015 r. – zaznaczył.
= Do dobrych wyników przyczyniły się zarówno produkty rafineryjne, jak i petrochemiczne – dodał.
Zauważył też, że sukcesywnie umacnia się złoty, zwłaszcza w stosunku do dolara, co dla spółki też jest okolicznością sprzyjającą.
Warpechowski stwierdził również, że „wszystkie rynki, na których działamy cieszą się solidnym wzrostem”, a ponieważ jest to skorelowane z konsumpcją paliw, więc rośnie też ich sprzedaż.
Komentując 10 proc. wzrost sprzedanych wolumenów we wszystkich segmentach, Warpechowski ocenił, że jest to efekt zagospodarowania rosnącego rynku.
= To pokazuje, że jesteśmy firmą, potrafiącą szybko z takiej okazji skorzystać – ocenił.
/wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!