Jesteśmy zawiedzeni, że po 48 latach sprawcy Grudnia’70 nie zostali ukarani – powiedział Marian Drabik, prezes Stowarzyszenia Rodzin Ofiar „Grudzień’70”.
W proteście przeciw podwyżkom cen wprowadzonym przez władze PRL, w grudniu 1970 roku przez Wybrzeże przetoczyła się fala strajków i demonstracji. Aby stłumić protesty, władze zezwoliły milicji i wojsku na użycie broni. Według oficjalnych danych, na ulicach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga od kul milicji i wojska zginęły 44 osoby a ponad 1160 zostało rannych.
Marian Drabik wskazuje, że mimo upływu lat sprawiedliwości wciąż nie stało się zadość.
– 48. rocznica Grudnia’70 mija i jesteśmy bardzo zawiedzeni, bo po 48 latach sprawcy tych wydarzeń nie zostali ukarani. Właściwie sprawcy już poumierali, a my jako ci, którzy zostali poszkodowani nie zostaliśmy nawet uhonorowani, nie dostaliśmy odszkodowań za te dni, które wówczas przeżyliśmy – podkreśla prezes Stowarzyszenia Rodzin Ofiar „Grudzień’70”.
Uroczystości upamiętniające wydarzenia Grudnia’70 odbywają się dziś w Gdyni. Rano obchody odbyły się przed pomnikiem upamiętniającym ofiary tragedii. Uczestnicy złożyli kwiaty oraz wysłuchali apelu poległych.
Drugą, popołudniową część gdyńskich obchodów rocznicy tragicznych wydarzeń w grudniu 1970 r. rozpocznie Msza św. w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa.
/Radio Maryja/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!