Rosja zapowiedziała zamknięcie od przyszłego tygodnia aż do października 2021 r. Cieśniny Kerczeńskiej, łączącej Morze Czarne z Morzem Azowskim dla statków i okrętów z innych krajów. Jako powód podano… ćwiczenia wojskowe.
„Takie działania Federacji Rosyjskiej to kolejna próba przejęcia suwerennych praw Ukrainy jako państwa nadbrzeżnego, naruszająca normy i zasady prawa międzynarodowego, gdyż Ukraina ma prawo regulować żeglugę na tych obszarach Morza Czarnego” – stwierdza w wydanym komunikacie ukraiński MSZ.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy przypomniało, że takie działania naruszają prawo do swobody żeglugi gwarantowanej dokumentami międzynarodowymi. Zaznaczono, iż Rosja zintensyfikowała w ten sposób swoją eskalację na morzu, a nie tylko na lądzie.
„Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy ostro protestuje w związku z tymi działaniami Federacji Rosyjskiej i domaga się natychmiastowego unieważnienia decyzji o nielegalnym zamknięciu niektórych obszarów Morza Czarnego” – czytamy w komunikacie.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wezwało społeczność międzynarodową do wywarcia presji na Kreml.
Росія на пів року перекриває Керченську протоку https://t.co/DQfCn1fPz2 pic.twitter.com/9HB1aJQ4pS
— Українська правда ✌️ (@ukrpravda_news) April 15, 2021
Czytaj też:
W Doniecku trwają przygotowania do wybuchu walk na wielką skalę
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!