Ambasada USA w Libii poinformowała, że feldmarszałek Chalifa Haftar, stojący na czele Libijskiej Armii Narodowej (LNA) przekazał rządowi USA swoje osobiste zobowiązanie do ponownego otwarcia pól naftowych i portów, przy czym miało to się dokonać jeszcze wczoraj.
Rosyjscy najemnicy, wagnerowcy, a także inni mieli wycofać się z pól naftowych El-Szarara i El-Fil, obsadzanych przez nich w drugiej połowie czerwca br. Na razie nie wiemy jednak, czy istotnie doszło do opuszczenia pól naftowych przez oddziały współpracujące z Haftarem i czy zostało odblokowane wydobycie ropy naftowej.
حفتر تعهد لأمريكا بفتح النفط في موعد اقصاها اليوم السبت
https://t.co/VSQwBqE91C— قناة ليبيا الأحرار (@libyaalahrartv) September 12, 2020
Wiosną bieżącego roku wspierane przez Turcję siły Rządu Porozumienia Narodowego, kontrolujące już tylko skrawki terytorium kraju, z większą częścią Trypolisu oraz z Misratą, podjęły ofensywę, której efektem było przejęcie kontroli nad znaczną częścią zachodniej Libii.
Po zwycięskich bitwach w rejonie Al-Watiya i o Trypolis formacje protureckie ruszyły w kierunku libijskiego portowego miasta Syrta, jednakże próba zdobycia go „z marszu” nie powiodła się i w rezultacie pod koniec pierwszej dekady czerwca front stanął.
Rosjanie oraz inne grupy najemników wspierających dowodzoną przez feldmarszałka Cahlifę Haftara Libijską Armię Narodową (LNA) zajęły w ostatnich dniach czerwca pola naftowe w południowo-zachodniej Libii, uniemożliwiając wydobycie tam ropy naftowej.
Rosjanie zajęli pole naftowe El-Szarara w południowo-zachodniej Libii
Rosjanie tymczasem wciąż przerzucali do Libii coraz to nowe siły, istotnie wzmacniając swoją obecność w tym kraju. Wśród jednostek sprzętu przerzuconego do tego kraju miały być także systemy przeciwlotnicze S-300. Ale i Turcy nie próżnowali, kierując coraz to więcej żołnierzy oraz jednostek sprzętu wojskowego do tego kraju. 12 czerwca pojawiły się doniesienia, że tureckie siły zbrojne podjęły przygotowania do utworzenia dwóch stałych baz wojskowych w Libii.
W szczególności rozpoczęto prace związane z porządkowaniem bazy lotniczej Al-Watiya i usuwaniem z niej min i pułapek. W lipcu pojawiły się tam tureckie systemy przeciwlotnicze i radiolokacyjne, a także systemy łączności i walki elektronicznej.
Już wcześniej pojawiły się doniesienia, że samoloty bojowe mają zostać rozmieszczone zarówno w bazie Al-Watiya, jak i w Misracie. Ta druga baza ma również służyć tureckiej marynarce wojennej.
21 sierpnia stojący na czele mającego siedzibę w Trypolisie Rządu Porozumienia Narodowego (GNA) Fajiz as-Sarradż oraz przewodniczący rezydującego w Tobruku parlamentu libijskiego Akila Salih wydali oświadczenia w sprawie wstrzymania ognia, przy czym obszar Syrta – Al-Dżufra miał zostać przekształcony w strefę zdemilitaryzowaną i zabezpieczony przez policję. Nadto w marcu przyszłego roku miałyby się odbyć wybory prezydenckie i parlamentarne celem wyłonienia nowych władz kraju.
Zawieszenie broni w Libii, Syrta i Al-Dżufra strefą zdemilitaryzowaną
Ale dowodzący Libijską Armią Narodową (LNA) feldmarszałek Chalifa Haftar odrzucił zawieszenie broni, oświadczając, że nie zamierza się doń stosować. Podczas briefingu prasowego jego rzecznik, Ahmed Al-Mismari, powiedział, że formacje LNA są gotowe odpowiedzieć na każdą próbę ataku na ich pozycje w rejonie nadmorskiego miasta Syrta oraz położonej dalej w głąb lądu Al-Dżufry.
Stojący na czele Libijskiej Armii Narodowej feldmarszałek Chalifa Haftar odrzuca zawieszenie broni
W ostatnich tygodniach Turcja skoncentrowana była przede wszystkim na sporze z Grecją, dziś jednak doszło – jak się zdaje – do przynajmniej częściowego rozładowania napięcia na linii Ateny – Ankara…
Statek badawczy „Oruç Reis” zakończył poszukiwanie gazu na spornych wodach i udał się do portu
Wojciech Kempa
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!