Wiadomości

Rosjanie zapewniają, że są gotowi do odparcia tureckiego ataku

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował niedawno, że armia turecka przygotowuje się do podjęcia operacji w północnej Syrii, którą rozpocznie jak tylko dobiegną końca przygotowania. Wskazał równocześnie cel – utworzenia 30-kilometrowej “strefy bezpieczeństwa” wzdłuż całej granicy. Przedstawiciele rosyjskiej armii zapewnili, że nie zamierza ona ustępować Turkom drogi i że stanie do walki z nimi.

Zwłaszcza Kurdowie obawiają się o swoją przyszłość w przypadku przybycia wojsk tureckich i protureckich bojowników. Do tego pojawiły się doniesienia, iż Rosjanie, z uwagi na sytuację na Ukrainie, nie zdecydują się stawić oporu Turkom, a nawet – że już zaczęli wycofywać się z niektórych punktów. Zapewniają oni jednak, że nie zamierzają schodzić wojskom tureckim z drogi i że są gotowi do walki z nimi.

W rozmowie z agencją NPA rosyjski oficer, który się jednak nie przedstawił z nazwiska, powiedział, że Rosjanie powstrzymają wojska tureckie, czy to na wschód, czy na zachód od Eufratu. – Siły rządu syryjskiego i armii rosyjskiej staną po stronie ludu przeciwko tej inwazji. Turcy są wobec nas wrogo nastawieni nie tylko teraz, ale tak było również i w dawnych czasach – powiedział rosyjski oficer.

Czy więc dojdzie do otwartej wojny rosyjsko-tureckiej? W najbliższych dniach się okaże…

Czytaj też:

Erdogan zapowiedział utworzenie w Syrii 30-kilometrowej „strefy bezpieczeństwa” wzdłuż całej granicy

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!