Jak donosi portal niezalezna.pl, posłanka Nowej Lewicy Anita Sowińska brała udział w XXX Forum Ekonomicznym. Postanowiła się podzielić spostrzeżeniami po imprezie w Karpaczu. Na swoim profilu na Twitterze odniosła się do… serwowanego tam jedzenia. Dyskusja nie odbyła się po myśli polityk.
W dniach 7-9 września odbyło się w Karpaczu Forum Ekonomiczne. Podczas trzydniowych obrad przedstawiciele świata polityki, gospodarki, nauki i kultury dyskutowali o najważniejszych wyzwaniach stojących przed Polską i Europą w dobie pandemii.
Jedną z uczestniczek była posłanka opozycji Anita Sowińska. Zapraszała na debatę „Elektromobilność – rekomendacja rozwiązań ustawowych”, w której była panelistką. Jak podała, uczestniczyła również w debacie „Być albo nie być ‚Fit for 55’ – polski punkt widzenia”.
“Zaczyna się ciekawie od metafory: ludzkość utuczyła się na energii z paliw kopalnych. Czas na mądrą dietę, aby nie tylko być „fit”, ale także uniknąć efektu jo-jo” – podała.
Polityk zwróciła uwagę na kuchnię podczas imprezy w Karpaczu.
“Forum Ekonomiczne w Karpaczu zostało w dużej części poświęcone zrównoważonemu rozwojowi. Tymczasem w Hotelu Gołębiewski, gdzie odbywa się #Forum2021 nie było ANI JEDNEGO obiadowego posiłku wegetariańskiego. Osoby, które nie chcą jeść mięsa są w Polsce dyskryminowane” – napisała na Twitterze.
.@Economic_Forum_ w Karpaczu zostało w dużej części poświęcone zrównoważonemu rozwojowi. Tymczasem w Hotelu Gołębiewski, gdzie odbywa się #Forum2021 nie było ANI JEDNEGO obiadowego posiłku wegetariańskiego.
Osoby, które nie chcą jeść mięsa są w Polsce dyskryminowane. pic.twitter.com/CioqLdt0DW— Anita Sowińska (@anitasowinska) September 9, 2021
Jej wpis rozbawił internautów…
No ale jak, nie można sobie było kalafiora i fasolki szparagowej nałożyć?
— Marcin Makowski (@makowski_m) September 10, 2021
Widzę marchewkę, fasolkę, chyba brokuły. To czego nie ma? "Wegetariańskiego hamburgera"?
— Pan Cezary Krysztopa #BabiesLivesMatter (@cezarykrysztopa) September 9, 2021
Marchewki fasolka kalafior….
Zapomnieli widocznie zwiesić karteczki vege.— kulawy🇵🇱 💯 (@ku_lawy) September 9, 2021
Widzę groszek, marchewkę i inne warzywa. Czego wy chcecie? Warzyw nazywających się mięsem?
— Tomasz Jaskóła (@TJaskola) September 9, 2021
Tak to jawna dyskryminacja: marchew, fasola, brokuły, kalafior i duuużo ziemniaków. Czego zabrakło???? Podróbek mięsa? Żenada, proszę iść protestować.
— jacekzarzecki (@jacekzarzecki) September 9, 2021
/niezalezna.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!