Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej w ramach przeprowadzonej kontroli legalności pobytu zatrzymali dwoje nachodźców naruszających polskie przepisy pobytowe.
Zatrzymano dwoje murzyńskich nachodźców. Ruda Śląska to jak dotychczas spokojne miasteczko. Niestety wszystko się zmienia za sprawą napływających do niego, nielegalnych imigrantów. Tym razem funkcjonariusze z PSG w Rudzie Śląskiej kontrolowali legalność pobytu cudzoziemców twierdzących, że studiują na jednej z uczelni na terenie woj. śląskiego. W wyniku kontroli pochwycono dwoje murzynów, którzy nie posiadali żadnego ważnego dokumentu, który uprawniałby ich do legalnego pobytu w Polsce. Przekroczyli granicę naszego kraju wbrew przepisom.
23-letni obywatel Nigerii posiadał ważną ochronę czasową wydaną przez władze Portugalii, w związku z czym został pouczony o obowiązku niezwłocznego opuszczenia terytorium RP i udania się do kraju, w którym jego pobyt jest legalny.
Z kolei 28-letnia obywatelka Ghany posiadała przy sobie niemiecki tytuł pobytowy, który dodatkowo utracił ważność w 2022 roku. W związku z powyższym Komendant PSG w Rudzie Śląskiej wydał decyzję zobowiązującą ww. kobietę do powrotu na terytorium swojej ojczyzny w terminie 15 dni, jednocześnie orzekając o zakazie ponownego wjazdu na terytorium RP i innych państw obszaru Schengen na okres 8 miesięcy.
Niestety, jak pokazuje praktyka deportacyjna, nachodźcy nie wracają do swoich krajów. Z kolei przymusowe odesłanie zwykle jest trudne, gdyż kraje pochodzenia nie chcą przyjmować osób, których się pozbyły. Do Europy wszak pcha się najgorszy sort, margines społeczny ludów trzeciego świata, a nie jednostki wykształcone i życiowo poukładane. Te trafiłyby do nas drogą legalną, przez przejścia graniczne, a nie przez morze, lub białoruskie bagna.
Polecamy również: Ukraina z Rosją przeciwko Polsce? Ekspert nie ma złudzeń
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!