23-letnia Oskana P. i jej 26-letni partner Vitalij S. odpowiedzą przed sądem za znęcanie się nad dwuipółletnim synem kobiety. Mężczyzna odpowie dodatkowo za usiłowanie zabójstwa. Kobiecie grozi 15 lat więzienia, mężczyźnie dożywocie. Sprawa wstrząsnęła opinią publiczną w październiku 2022 roku.
Ruszył proces pary “uchodźców”, która katowała i gwałciła chłopca w Tarnobrzegu. 15 grudnia 2023 roku do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu skierowano akt oskarżenia w tej sprawie. Na początku rozprawa miała się odbyć 29 lutego, jednak z przyczyn technicznych została odwołana. Mężczyzna odpowie za usiłowanie zabójstwa, gwałt ze szczególnym okrucieństwem oraz znęcanie się nad synkiem kobiety. Matka zaś za pomocnictwo w katowaniu i gwałceniu chłopca.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, prokurator Andrzej Dubiel, poinformował, że w toku postępowania, po zgromadzeniu materiału dowodowego, w tym opinii zespołu biegłych psychiatrów, psychologa i seksuologa, prokurator zdecydował o zmianie zarzutów stawianych matce chłopczyka, 23-letniej Oksanie P.
– W toku śledztwa prokurator uznał, że nie można Oksanie P. przypisać działania wspólnie i w porozumieniu z Vitalijem S. w usiłowaniu zabójstwa dziecka. Kobieta została oskarżona o pomocnictwo w fizycznym i psychicznym znęcaniu się nad jej dzieckiem, a także pomocnictwo w gwałceniu dziecka ze szczególnym okrucieństwem – poinformował prokurator Dubiel.
Wcześniej 23-letniej kobiecie postawiono zarzut działania wspólnie i w porozumieniu ze swoim partnerem w usiłowaniu zabójstwa chłopczyka, znęcaniu się nad nim i gwałceniu ze szczególnym okrucieństwem. Kobieta została oskarżona z art. 197 par. 1, 3 i 4 Kodeksu karnego. Za zarzucane czyny grozi jej kara od pięciu do 15 lat pozbawienia wolności.
Do tej pory 26-letni partner matki chłopca usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa synka kobiety w kumulacji ze zgwałceniem dziecka ze szczególnym okrucieństwem oraz znęcaniem się nad “osobą nieporadną z uwagi na wiek” ze szczególnym okrucieństwem. Prokurator dodał zarzuty o spowodowanie u chłopczyka obrażeń ciała i choroby realnie zagrażającej życiu.
Vitalij S. stanie przed sądem oskarżony o czyn z art. 148 par. 1 i 2 pkt 1. Kodeksu karnego. Za te przestępstwa mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 12 lat, do dożywocia włącznie.
Po tym jak lekarze zawiadomili policję o stanie Danylo, doszło do zatrzymania 22-letniej Oksany P. oraz jej konkubenta, 25-letniego Vitalija S. Ogrom obrażeń sugerował, że para Ukraińców od dawna znęcała się nad chłopcem. Ślady na ciele wskazywały na to, że dziecko było bite, wielokrotnie gwałcone i przypalane papierosami.
Przeprowadzone w szpitalu w Rzeszowie badania wykazały u chłopczyka krwiaka przymózgowego. Danylo przeszedł operację neurochirurgiczną. Został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej, ale z malcem, ze względu na jego liczne urazy m.in. głowy, nie było żadnego kontaktu. Zdaniem lekarzy dziecko będzie najprawdopodobniej miało dużą niepełnosprawność.
NASZ KOMENTARZ: Pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że dziecko wyzdrowieje. Co do ukraińskich zwyrodnialców – wyjątkowo nie wnosimy o odesłanie ich na Ukrainę, by mogli wykazać się w walkach przeciwko Rosjanom. Dla takich ludzi powinna zostać przywrócona kara śmierci. Niestety, nie żyjemy w normalnym kraju.
Polecamy również: Żydowscy naziści używają farm trolli do walki z ONZ
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!