Ruszyła nowa fala łukaszenkowych nachodźców. Straż Graniczna opublikowała na swojej oficjalnej stronie dane z czterech minionych dni. Jak przekazano w komunikacie od 4 do 7 kwietnia przez polsko-białoruską granicę próbowało się przedostać ponad tysiąc osób. Najwięcej prób odnotowano w czwartek. Wtedy wykryto 305 takich prób. Z kolei w piątek zarejestrowano 202 takie zdarzenia, 296 w sobotę i 227 w niedzielę.

Jak podano, na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Białowieży, migranci kilkukrotnie próbowali forsować graniczne rzeki. Podczas jednego takiego zdarzenia nielegalnie próbowało przekroczyć granicę aż 115 osób.

Podczas incydentów dochodziło do aktów agresji wymierzonych w funkcjonariuszy. “Kilkukrotnie cudzoziemcy obrzucili polskie patrole kamieniami i gałęziami, w wyniku czego trzy osoby odniosły lekkie obrażenia” – podała polska Straż Graniczna.

Podczas nielegalnych migracji dochodziło także do wypadków z udziałem migrantów. Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej uczestniczyli w kilku akcjach ratowniczych. Według komunikatu, zespół interwencyjny o charakterze poszukiwawczo – ratowniczym z Placówki SG w Białowieży udzielił pomocy 11 obywatelom Sudanu. Dwóch z nich przewieziono do szpitala w Hajnówce.

Funkcjonariusze tej samej placówki udzielili pomocy także jednej obywatelce Etiopii. Ona również wymagała hospitalizacji i trafiła do placówki w Hajnówce.

NASZ KOMENTARZ: Czy nowa fala nachodźców ma związek z wiosennym polepszeniem się pogody, czy też Łukaszenka ściąga ich więcej, licząc na nieudolność rządu Tuska?

Polecamy również: Ukraińcy sprzedawali Polakom podrabiane leki