„Wielka księga proroctw. Przyszłość ludzkości i świata w objawieniach mistyków” Piero Mantero to zaskakująca analiza wizji przez mistyków, proroków oraz świętych wizjonerów. Koniec czasów. Apokalipsa. Nadejście Antychrysta. Trzy dni ciemności. Nowa ziemia i nowe niebo zapisane na podstawie W niniejszej publikacji Mantero zebrał najbardziej znaczące przepowiednie i proroctwa, pochodzące z prywatnych objawień wielu świętych, mistyków i charyzmatyków, żyjących przede wszystkim w ciągu ostatnich dwóch wieków.
Poprzez zbiór przesłań i objawień pragnął odsłonić zasłonę wielkich przyszłych wydarzeń, przede wszystkim związanych z czasami ostatecznymi. Przesłanie prorockie nie jest znakiem wysłanym, by wzbudzać strach, lecz ostrzeżeniem danym ludziom dobrej woli, by nie umarła nadzieja. Sam Autor podkreśla, iż prezentując zbiór przesłań i objawień podjął się próby odsłonięcia zasłony wielkich przyszłych wydarzeń: „Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe”( J 16, 13).
Mantero podkreśla, że współczesny odbiorca spragniony jest rzetelnej wykładni przepowiedni, bowiem teraźniejszość jest coraz bardziej chaotyczna, a przyszłość spowita mrokiem symboliki. Jezus przestrzegał Apostołów przed wyznaczaniem daty Jego powtórnego przyjścia, ale zarazem zapewnił ich, że w Piśmie Świętym pojawiło się wiele ogromnej wagi znaków, które mimo znaczenia dosłownego określają okoliczności oraz przemiany, a także znaki związane z Jego powtórnym nadejściem. Pamiętajmy, iż papież Pius XI w encyklice Caritate Dei odnotowuje: Z wielką trudnością, od czasów potopu, spotykamy tak głęboki kryzys duchowy i materialny jak, który przeżywamy obecnie”.
„Wielka Księga proroctw” wydana staraniem krakowskiego wydawnictwa AA skłania nad do głębszej refleksji nad istotą kary, grzechu, , konsekwencji, próby naprawienia uczynionego zła, daru czytania znaków. W świecie starożytnym osoby nie posiadające talentów oratorskich zatrudniały proroków by przemawiali za nich publicznie. W kolejnych epokach w mowach proroków pojawiały się m.in. zapowiedzi Sądu Ostatecznego, który poprzedzi seria wydarzeń.
Współcześnie słowo „prorok” zaczęło być z czasem utożsamiane z „przepowiadaczem przyszłości” i obecnie jest potocznie (błędnie) utożsamiane z „jasnowidzem” lub „wróżbitą”. Nadmiar informacyjny oraz absurdalnych bodźców (anty)kulturowych powoduje szkodliwą reinterpretację tzw. pojęć kanonicznych.
Zapominamy, iż w sześć dni po objawieniu Chrystusa, które miał Pius XII, 8 grudnia 1954, ów papież powiedział: „Prosimy, by Jezus przyspieszył dzień, w którym przyjdzie, w którym nowe wylanie Ducha Świętego otuli wszystkich żołnierzy Chrystusa i pośle ich, by zanieśli zbawienie pomiędzy nędze tej ziemi” (Oss.Romano, 24/12/1954).
Potrzeba nam – mnie lektur, które potrząsną naszym sumieniem, które zmienią nasz stosunek wobec świata, jeśli był przyjemny, ubogi, przeładowany absurdami „przeinformowania” fałszywymi wiadomościami. Serdecznie dziękuję Pani Ani Jaskule za inspirację do lektury oraz zachętę do podzielenia się z P.T. Czytelnikami refleksją po lekturze. A do lektury serdecznie Państwa zachęcam, niechaj otworzą się oczy!
Marta Cywińska
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!