Jak już informowaliśmy, prowadzone w Moskwie negocjacje w sprawia przerwania walk w syryjskim Idlibi zakończyły się fiaskiem. Turecka delegacja opuściła Moskwę, a wypowiedzi tureckich polityków wskazują, iż Ankara nastawia się na wojnę.
– Nie zaakceptowaliśmy przedstawionego nam dokumentu, ani mapy – powiedział rzecznik prezydenta Turcji İbrahim Kalın, dodając, że konieczne jest powstrzymanie syryjskich sił rządowych, bo jeśli teraz Turcja tego nie uczyni, to „jutro padnie cały Idlib”.
– Nadchodzi nowy kryzys, społeczność międzynarodowa musi w tym względzie zrobić o wiele więcej i zdecydowanie musi powstrzymać reżim – dodał İbrahim Kalın.
Czytaj też:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!