Piotr Semka jest w coraz lepszym stanie po tym, jak trafił do szpitala zakażony koronawirusem i przez kilka tygodni przebywał w śpiączce. Dziennikarz już niebawem będzie mógł udać się na rehabilitację. Opowiedział, jak się czuje.
Pod koniec marca u Piotra Semki wykryto koronawirusa. Dziennikarz trafił do szpitala MSWiA w Warszawie i szybko okazało się, że jego stan jest poważny.
Semka przez miesiąc przebywał w śpiączce podłączony do specjalistycznej aparatury podtrzymującej życie. Jak poinformował „Super Express”, dziennikarz jest w coraz lepszym stanie i już wkrótce wyjdzie ze szpitala.
„Jestem w szpitalu i zakładam, że w ciągu dwóch tygodni pojadę do ośrodka rehabilitacyjnego” – mówi gazecie dziennikarz.
Opowiedział też, jak wygląda jego pobyt w szpitalu. „Dobrze się mną zajmują. Uratowali mi tu życie. Covid przetrwałem. Teraz walczę z dolegliwościami, które są poboczne. To trwa długo. Znaczy, organizm… Ta miesięczna śpiączka, która była walką o życie, tak bardzo osłabiła organizm, doprowadziła do takiego osłabienia masy mięśniowej, że muszę bardzo cierpliwie ją regenerować. Muszę ćwiczyć i odbudowywać ją” – wyznaje.
Piotr Semka to dziennikarz i publicysta, stały komentator życia politycznego i społecznego w Telewizji Polskiej. W przeszłości związany z takimi tytułami prasowymi jak: „Rzeczpospolita”, „Wprost”, „Gazeta Polska”, „Do Rzeczy” czy „W sieci”.
W 2019 roku otrzymał z rąk prezydenta Andrzeja Dudy Krzyż Wolności i Solidarności za działalność na rzecz niepodległości i suwerenności Polski oraz respektowania praw człowieka w latach PRL.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!