Micheił Saakaszwili, były prezydent Gruzji, a także – później = gubernator Obwodu Odeskiego, pozbawiony przez prezydenta Poroszenkę ukraińskiego obywatelstwa, oświadczył dziś, że Ukraina potrzebuje nowego rządu i że on gotów jest stanąć na jego czele.
„Ukraina potrzebuje nowej władzy, utworzenia nowego rządu, powinniśmy utworzyć je razem, ja gotów jestem robić to razem z wami. Powinniśmy znaleźć nowych ludzi do nowego rządu… Ja gotów jestem razem z wami stanąć na czele tego procesu i gotów jestem stanąć na czele tego rządu, jeśli będzie taka potrzeba” – powiedział Saakaszwili na wiecu przed budynkiem Rady Najwyższej Ukrainie, gdzie od 17 października nieprzerwanie trwa demonstracja przeciwników obecnych władz tego kraju.
„Od grudnia – początek „narodowego impeachmentu”. Utworzyliśmy centra informacyjne w każdym regionie Ukrainy. … Od grudnia „godzina X”, dla nas, dla nich, dla kraju. Będę jeździł po kraju, wspierać ludzi, bez prowokacji, pokojowo i spokojnie, rozsądnie, z konkretnym planem i kandydatami na konkretne stanowiska” – stwierdził.
„Do grudnia czekamy, a jeśli władza nie wypełni naszych żądań, ogłosimy narodowy impeachment” – dodał Saakaszwili.
Dodajmy, że pod budynkiem Rady Najwyższej Ukrainy od 17 października funkcjonuje „miasteczko namiotowe”, nazywane obozem rewolucyjnym. Kilkadziesiąt polowych namiotów, kuchnie polowe, barykady broniące dostępu na teren „miasteczka namiotowego” – to stały element krajobrazu tej części Kijowa. Służby porządkowe, których trzon stanowią weterani walk na Donbasie z batalionu „Donbas”, a także z innych formacji paramilitarnych, są zorganizowane na wzór wojskowy. Zresztą zobaczmy:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!