Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał wydawcy “Gazety Polskiej” wycofanie z dystrybucji naklejek demonstrujących sprzeciw wobec ideologii LGBT – informuje Wirtualna Polska.
Do czasu wydania orzeczenia w toczącej się przed sądem sprawie o naruszenie dóbr osobistych „Gazeta Polska” musi wstrzymać rozpowszechnianie naklejek z napisem „Strefa wolna od LGBT”. Jacek Żakowski, który tym razem wcielił się w rolę cenzora, doprecyzował, że „GP” nadal może sprzedawać numer z naklejką, której hasło w ostatniej chwili zmieniono na „strefa wolna od ideologii LGBT”.
Przy okazji warto zapytać, czy prokuratura zajęła już się tego rodzaju bezprzykładnym aktem nienawiści:
Księża w Białymstoku podziękowali kibolom, faszystom i nacjonalistom za napady, bicie i znieważanie osób społeczności LGBT.
Jeśli ktoś z Państwa zastanawiał się kto stał za białostockimi bandytami i dawał im wsparcie, to nie musi się już zastanawiać. pic.twitter.com/2si38mVQyd
— OMZRiK (@OmzRi) July 21, 2019
Zaatakowany nożem ksiądz we Wrocławiu. Zakatowany starszy człowiek na terenie plebani na warszawskim Muranowie i ksiądz odwieziony do szpitala, który próbował mu pomóc. To tylko z tego roku.
— Mariusz "Moczarowska agentura" 🇵🇱 🇭🇺 🐺 (@MariuszRyan190) July 22, 2019
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!