Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim odrzucił zażalenie prokuratury na niearesztowanie Durczoka przez sąd rejonowy Tym samym dziennikarz Kamil Durczok nie trafi do aresztu, gdzie miałby oczekiwać na proces. Śledczy nie otrzymali jeszcze wyników badań toksykologicznych na ewentualną obecność narkotyków we krwi podejrzanego.
Sąd zadecydował natomiast, że podwyższy do 100 tys. zł kaucję, jaką Durczok musi wpłacić. Pierwotnie wynosiła ona 15 tys. zł.
Durczok podejrzany jest o sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, którego dopuściła się osoba będąca w stanie nietrzeźwości, oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi za to do 12 lat więzienia i dlatego prokuratura wystąpiła o zastosowanie wobec dziennikarza środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Czytaj też:
Sąd oddalił wniosek o tymczasowy areszt dla dziennikarza Kamila Durczoka
/TVP Info/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
