Sąd Rejonowy w Szczecinie uniewinnił Tomasza L., który trzy lata temu połamał brzozowy krzyż na placu Grunwaldzkim w Szczecinie.
Jak podało Radio Szczecin, oskarżony podczas rozprawy powiedział, że jest ateistą i jego zdaniem krzyży nie powinno być w miejscach publicznych w Polsce, więc chciał uporządkować przestrzeń. Brzozowy krzyż nazwał „konstrukcją budowlaną”, która została ustawiona nielegalnie. Wyjaśnił, że w sprawie krzyża interweniował w Urzędzie Miejskim.
Sędzia Joanna Wolniakowska dała wiarę oskarżonemu, że krzyż połamał przypadkiem, bo się potknął. Przyznała, że mężczyzna miał prawo usunąć krzyż, bo stał nielegalnie.
– To pomnik postawiony w hołdzie ofiarom komunizmu – wyjaśnia radny Szczecina Dariusz Matecki, który nagłośnił sprawę w internecie.
A gdyby ktoś chciał zobaczyć jeden z najbardziej skrajnie antykatolickich wyroków III RP, to proszę bardzo. Sędziowie stalinowscy dumnie spoglądają z grobów albo ze Szwecji. 😠 pic.twitter.com/vuRjUD1nHn
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) July 10, 2019
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) July 10, 2019
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!