Szef rządowego biura ds. mediów w Gazie Salama Marouf powiedział w sobotni wieczór, że Gaza występuje dziś samotnie w obronie meczetu Al-Aksa oraz świętych miejsc islamu i chrześcijaństwa.
Salama Marouf, podczas konferencji prasowej przed szpitalem Al-Shifa w Gazie oświadczył: -Dziś Gaza stoi samotnie w obliczu okupacji, broniąc meczetu Al-Aksa oraz wszystkich naszych świętych miejsc islamskich i chrześcijańskich, nawet po 22 dniach trwania holokaustu naszej społeczności.
Powiedział też, że Strefa Gazy przeżywa kluczowy moment w historii, gdyż „nasz naród maszeruje w kierunku wyzwolenia meczetu Al-Aksa”.
Od czasu niespodziewanej ofensywy Hamasu 7 października Gaza znajduje się pod bezlitosnym izraelskim ostrzałem.
Grupa palestyńska zainicjowała operację Powódź w Al-Aksa – wielostronny atak z zaskoczenia, który obejmował serię wystrzeleń rakiet i infiltrację Izraela drogą lądową, morską i powietrzną. Natarcie było odwetem za żydowski szturm na meczet Al-Aksa i rosnącą przemoc izraelskich osadników wobec Palestyńczyków. Żydowski działania mają na celu likwidację meczetu i odbudowę Świątyni Jerozolimskiej.
Izrael odpowiedział nieprzerwaną kampanią nalotów, która w piątek wieczorem nasiliła się wraz z działaniami naziemnymi w obliczu całkowitego wyłączenia sieci telekomunikacyjnych i internetowych.
Co najmniej 7703 Palestyńczyków, w tym 3595 dzieci, zginęło w izraelskich atakach, a liczba ofiar śmiertelnych w Izraelu wynosi ponad 1400.
2,3 miliona mieszkańców Gazy również boryka się z niedoborami żywności, wody i leków wynikającymi z izraelskiej blokady enklawy. Od otwarcia przejścia granicznego w Rafah w zeszły weekend do Gazy wjechało tylko kilka ciężarówek z pomocą humanitarną.
W piątek zgromadzenie Ogólne ONZ zatwierdziło rezolucję wzywającą do humanitarnego rozejmu, ale minister spraw zagranicznych Izraela Eli Cohen nazwał ją „haniebną” i odrzucił ją.
NASZ KOMENTARZ: Od kilku lat Żydzi robią się coraz bardziej agresywni. Dopuszczają się coraz większej liczby ataków słownych i fizycznych na chrześcijan i muzułmanów w Jerozolimie i innych miastach Palestyny. Znany jest choćby przykład Domu Polskiego, który stał się celem licznych ataków ze strony żydowskich ekstremistów. Żydowska policja umywa od tego ręce, bo nie chce aresztować swoich pobratymców. Z drugiej strony, nie interweniuje w sprawie także świat zachodni, bojąc się łatki tzw. “antysemityzmu”.
Polecamy również: Gigantyczna podwyżka podatków już od stycznia. Oto scheda rządów PiS
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!