Mechanik Belgijskich Sił Lotniczych pracujących przy samolocie wojskowym otworzył ogień i zniszczył stojący obok myśliwiec F-16. O incydencie poinformował publiczny nadawca VRT, powołując się na źródło w wojsku.
Agencja Reutera podaje, że wszczęto dochodzenie w sprawie incydentu, do którego doszło w czwartek na lotnisku Florennes.
Dowódca bazy płk Didier Polome poinformował telewizję RTBF, że śledztwo ma wykazać, czy zniszczenie F-16 było tylko efektem błędu, czy też celowym działaniem. Oficer przerwał swoją misję w krajach bałtyckich gdzie belgijskie myśliwce patrolują granicę między NATO a Rosją.
Agencja Reutera zacytowała oświadczenie Belgijskich Sił Lotniczych, w którym wskazano, że podczas „przyjacielskiego ostrzału” został uszkodzony również inny samolot wojskowy produkcji amerykańskiej wart wiele milionów dolarów. Dwóch mechaników doznało natomiast utraty słuchu w wyniku eksplozji.
/TVP Info/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!