Wiadomości

Seria eksplozji w mieście Dżankoj na Krymie. Rosyjskie Kalibry zniszczone

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Seria eksplozji miała miejsce w mieście Dżankoj na okupowanym przez Rosjan Krymie.

Według nieoficjalnych doniesień, miasto Dżankoj na Krymie zostało zaatakowane przez drony. Euromaidan Press, powołując się na lokalne media przekazał, że odnotowano wystrzały i kilka eksplozji. Szef okupacyjnej administracji Krymu Siergiej Aksionow poinformował, że systemy obrony powietrznej zostały uruchomione.

Według wstępnych doniesień odłamki uszkodziły dom oraz sklep. Obrażenia miała odnieść jedna osoba. Polityk dodał, że obecnie trwa ocena skutków zdarzenia a wkrótce zostaną podjęte decyzje w sprawie odszkodowań. Tymczasem Ministerstwo Obrony Ukrainy przekazało, że eksplozja w mieście Dżankoj na północy tymczasowo okupowanego Krymu zniszczyła rosyjskie pociski manewrujące Kalibr-NK podczas transportu koleją.

Pociski manewrujące Kalibr-NK są docelowo przeznaczone dla okrętów nawodnych. Rosjanie używają ich również do ataków na cele lądowe. Są uznawane za jedne z najlepszych w rosyjskim arsenale. Zasięg tej broni wynosi ponad 2500 tysięcy kilometrów dla celów naziemnych i ponad 375 kilometrów dla celów morskich. Ukraińska politolog Maria Avdeeva zwróciła uwagę na fakt, że Dżankoj to dla Rosji największa baza wojskowa na okupowanym Krymie.

Z komunikatu ukraińskiego resortu wynika, że za przeprowadzenie ataków na rosyjskie pociski są odpowiedzialni partyzanci, którzy „kontynuują proces demilitaryzacji Rosji i przygotowują ukraiński półwysep Krym do deokupacji”

/wprost.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!