Na lotnisko w Mińsku codziennie docierają setki migrantów. Stąd są oni następnie przewożeni w pobliże granicy z Polską, Litwą lub Łotwą. Białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan opublikował na Twitterze nagranie, na którym widać, jak setki osób koczują na lotnisku, czekając na wizę wjazdową na Białoruś.
Na ulicach Mińska widok grup migrantów stał się codziennością. Przed znajdującym się w centrum miasta kompleksem handlowym Gallerieja codziennie widać kilkuosobowe grupy mężczyzn, rzadziej kobiet, o „niesłowiańskim wyglądzie”, które z plecakami i reklamówkami oczekują tam na taksówki. Mówiących po arabsku mężczyzn można też spotkać na przykład w centrum handlowym Dana Mall na północy Mińska. W sieciach społecznościowych można również znaleźć zdjęcia i nagrania wideo z innych punktów Mińska, na przykład z rynku Nowyj Lebiażyj.
Humanitarian crisis artificially created by the Lukashenko’s regime continues (short thread). Every day some 500 migrants arrive at Minsk intl airport with the intention to get to Germany via Poland. Hundreds of them are stuck at the airport waiting to get their entry visas 1/4 pic.twitter.com/RxGScnWNBH
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) September 29, 2021
A large number of them actually succeed. At least 2500 migrants managed to reach Germany from Belarus and applied for asylum. They are being kept in a refugee camp in Eisenhüttenstadt. The camp admits 50-100 people coming from Belarus every day 4/4 pic.twitter.com/z0KI3qg40h
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) September 29, 2021
/TVP Info, twitter/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!