Jak donosi portal nczas.com Sharon Stone odbierała na festiwalu w Zurychu nagrodę za całokształt twórczości – Golden Icon. Dziennikarze wypytywali ją o rzeczy związane z filmami, aż polski dziennikarz z serwisu „WP” postanowił zapytać gwiazdę o… sytuację osób LGBT w Polsce.
Sharon Stone znana jest nie tylko z filmów, ale także ze swojej radykalnej lewicowej działalności i bardzo „postępowej” postawy – również względem własnego dziecka, co często jest jej wypominane.
Gwiazda też bardzo często wypowiada się na tematy, które nie mają nic wspólnego z graniem. Jest jedną z tych celebrytek, które zapomniały, że fakt, iż są sławne, nie czyni ich od razu wyroczniami.
W Zurychu Stone odbierała nagrodę za całokształt twórczości. Z tej okazji dziennikarz „Wirtualnej Polski” zapytał ją o… sytuację osób LGBT w naszym kraju.
– Nie musiałam się angażować jakoś specjalnie w tę sprawę. Po prostu uważam, że nikt nie powinien być traktowany inaczej niż pozostali. Jakakolwiek próba segregacji jest bzdurą – mówiła Stone.
Gwiazda powiedziała też, że nikt jej nie pyta, „jak i z kim się p…rzy”, i nie rozumie, dlaczego osoby homoseksualne miałyby odpowiadać na takie pytania. – To jest obraźliwe! – mówiła wzburzona.
Problem w tym, że nikt w Polsce nie zmusza osób LGBT, by „odpowiadały na takie pytania”. Nikt „takich pytań” nie zadaje. To właśnie ta subkultura LGBT non stop wyciąga tematy związane z seksem i mówi o seksie.
Kolejna zblazowana celebrytka…
Źródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!