Jak podaje portal rp.pl Ławrow zasugerował też, aby Kijów rozważył dołączenie Białorusi do grupy państw, które miałyby gwarantować bezpieczeństwo Ukrainy.
– Jesteśmy za tym, by nasi białoruscy przyjaciele nadal odgrywali pozytywną rolę w organizowaniu rosyjsko-ukraińskich negocjacji. Białoruś jest doskonałym miejscem do takich negocjacji, chociaż wszystko zależy od porozumień między stronami i spotkania w innych państwach też nie są wykluczone – stwierdził Ławrow.
Ostatnia runda negocjacji Rosji z Białorusią odbyła się 29 marca w Stambule.
Na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa białoruski dyktator, Aleksandr Łukaszenko oświadczył, że Białoruś musi być stroną negocjacji ws. rozwiązania “kryzysu na Ukrainie”.
– Na żądanie strony ukraińskiej jej neutralnemu, niestowarzyszonemu, nieatomowemu statusowi powinny towarzyszyć gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – przypomniał też Ławrow.
– Proponujemy, aby Republika Białorusi była, oczywiście, wśród państw gwarantujących bezpieczeństwo. Do ustalenia jest pełna pula państw gwarantujących, ale jesteśmy za tym, by Białoruś była wśród nich – dodał.
Białoruska armia nie bierze udziału w agresji na Ukrainę, ale 24 lutego atak Rosji na terytorium Ukrainy rozpoczął się m.in. z terytorium Białorusi. Ponadto z Białorusi wystrzeliwane są w stronę Ukrainy rakiety.
7 kwietnia białoruski dyktator, Aleksandr Łukaszenko, wyraził oczekiwanie, że Białoruś będzie stroną negocjacji pokojowych między Rosją a Ukrainą.
Cóż za szlachetna propozycja…
Źródło: rp.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!