Republikańska partia Sinn Féin po raz pierwszy w historii zwyciężyła w wyborach w Irlandii Północnej. Może to oznaczać prawdziwe polityczne trzęsienie ziemi, bowiem jednym z głównych postulatów tego ugrupowania jest… zjednoczenie Irlandii.
BBC poinformowało, że republikańska partia Sinn Féin zdobyła najwięcej mandatów w wyborach w Irlandii Północnej. Ugrupowanie uzyskało 29 proc. głosów, wygrywając z rządzącą dotychczas Demokratyczną Partią Unionistyczną (DUP), która zdobyła 21,3 proc. poparcia. Na trzecim miejscu znalazł się centrowy Sojusz (Alliance) z wynikiem 13,5 proc.
Brytyjskie media nazywają taki wynik wyborów politycznym trzęsieniem ziemi, bowiem może oznaczać przełomową zmianę w polityce Irlandii Północnej. Jednym z najważniejszych postulatów Sinn Féin jest odłączenie się od Wielkiej Brytanii i zjednoczenie z Republiką Irlandzką, która, w odróżnieniu od Zjednoczonego Królestwa, jest w UE.
Kilka dni temu liderka Sinn Féin Michelle O’Neill zaapelowała do rządu w Dublinie o rozpoczęcie przygotowań do referendum ws. złączenia Irlandii Północnej z Republiką Irlandii. W rozmowie z Reutersem przyznała, że odłączenie od Wielkiej Brytanii mogłoby nastąpić w ciągu najbliższych paru lat.
Wielka Brytania straci Irlandię Północną? Sinn Fein wygrywa wybory https://t.co/lnKoUD3JsW
— Tygodnik Solidarność (@Tysol) May 7, 2022
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
