W dzisiejszej Polsce nie ma wolności osobistej. Jak się okazuje nie masz prawa odmówić komuś usług! Właśnie sąd uznał winnym instruktora krav magi z Poznania Roberta K., który odmówił szkolenia osobom LGBTQ z Grupy Stonewall. Jak podkreśla sąd: instruktor nie miał prawa selekcjonować klientów z uwagi na fakt, że nie podziela ich poglądów.
O całej sprawie poinformowała Kampania Przeciw Homofobii na swojej stronie internetowej.
„Wyrok jest dowodem na to, że polski wymiar sprawiedliwości może skutecznie przeciwdziałać dyskryminacji ze względu na orientację seksualną w dostępie do usług” – powiedział adwokat Paweł Knut z KPH.
Jak podaje portal kph.org Karolina Niedźwiecka na plan zorganizowania kursu samoobrony dla osób LGBTQ zdecydowała się po nieprzyjemnym incydencie w Poznaniu. Okazuje się, że czwórka młodych osób została pobita w centrum miasta z powodu swojej orientacji.
Instruktor, który początkowo zgodził się przeprowadzić szkolenie, po publikacji informacji o zajęciach na Facebooku Grupy Stonewall, odmówił wykonania zlecenia. Zapytany o przyczyny odmowy miał napisać:
„Nie popieram związków męsko-męskich tym bardziej wychowujących dziecko”.
Taki obrót sprawy spowodował podanie Roberta K. do sądu. Policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie Roberta K. z art. 60 i 138 kodeksu wykroczeń. Sąd Rejonowy w Poznaniu uznał instruktora za winnego popełnienia obydwu wykroczeń i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 500 zł.
Instruktor wniósł sprzeciw od wyroku, a sąd musiał ponownie rozpatrzyć sprawę. 20 marca, ten sam sąd wydał wyrok, w którym ponownie uznał szkoleniowca za winnego.
Sąd odstąpił od wymierzenia grzywny za odmowę świadczenia usługi jednocześnie wymierzając grzywnę w wysokości 200 zł za wykonywanie działalności gospodarczej bez zgłoszenia.
Jak czytamy na stronie kph.org wyrok sądu cieszy oskarżycielkę posiłkową. Niedźwiecka uważa, że wszystkie przestępstwa motywowane homofobią czy transfobią należy zgłaszać do Rzecznika Praw Obywatelskich oraz do organizacji LGBT niosących pomoc.
„Jestem zadowolona z wyroku. Cieszę się bardzo, że mimo sytuacji politycznej wymiar sprawiedliwości wciąż potrafi rozpoznać dyskryminację na tle orientacji seksualnej i tożsamości płciowej”.
Dodaje także:
„Mam nadzieję, że ten wyrok będzie przykładem dla innych, a także że zamknie usta wszystkim neoliberalnym obrońcom wolnego rynku, którym wydaje się, że można kogoś pozbawić dostępu do dóbr i usług według własnego widzimisię.”
No cóż, wolnościowiec nie robiłby afery na całą Polskę, że ktoś odmówił mu wykonania danej usługi, tylko po prostu poszedł by do instruktora po drugiej stronie ulicy…ale cóż rozgłos musi być.
Źródło: nczas.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!