Słowacja poprze unijne embargo na rosyjską ropę, jeśli otrzyma trzyletni okres przejściowy – oświadczył słowacki wicepremier i minister gospodarki Richard Sulik.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w środę, że KE w ramach szóstego pakietu sankcji wobec Rosji będzie namawiać unijne kraje do wycofania się z importu rosyjskiej ropy.
Według źródeł dyplomatycznych, Bruksela zaproponowała państwom UE rezygnację z importu ropy z Rosji w ciągu sześciu miesięcy, a importu produktów naftowych od 2023 roku.
KE zgodziła się zrobić wyjątek wobec Węgier i Słowacji i pozwoli im kupować rosyjską ropę w ramach istniejących kontraktów do końca 2023 roku, aby oba kraje nie zawetowały sankcji.
– Słowacja zgadza się z propozycją Komisji Europejskiej nałożenia embarga na dostawy rosyjskiej ropy do krajów UE, jeśli otrzyma trzyletni okres przejściowy – poinformował w środę słowacki wicepremier i minister gospodarki Richard Sulik.
Według niego nie jest prawdą, że Bratysława nie dołączy do kolejnego pakietu sankcji wobec Rosji. – Wręcz przeciwnie, Słowacja zawsze te sankcje popierała – dodał. – Działamy razem z innymi krajami Unii Europejskiej, ale też domagamy się solidarności z nami – oświadczył Sulik, podkreślając, że Słowacja będzie nalegać na przyznanie jej okresu przejściowego.
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!