Somalia jest krajem, który słynie z grasujących po jej wodach pirackich band napadających statki handlowe. Z tego powodu coraz popularniejsze stało się wynajmowanie profesjonalnych ochroniarzy uzbrojonych w ostrą amunicję. Od paru dni po sieci krąży materiał video prezentujący starcie prywatnej ochrony statku z piratami, którzy pewnie nie spodziewali się takiego oporu.
Gdyby nie broń palna, cała historia skończyła by się zapewne inaczej. Niestety, zgodnie z przepisami które obecnie obowiązują statki handlowe nie mogą mieć na pokładzie broni palnej którą kapitan mógłby rozdysponować w razie zagrożenia. W związku z tym, statki które nie decydują się na wynajęcie prywatnych firm ochroniarskich są całkowicie bezbronne, o czym dobrze wiedzą piraci.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!