PiS wciąż góruje w sondażu, jednak gdyby KO połączyła się z Hołownią byłoby inaczej. Rośnie też poparcie dla Konfederacji.
Najnowszy sondaż poparcia dla partii politycznych przeprowadzony przez Social Changes na zlecenie portalu wPolityce wskazuje, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w niedzielę 10 października, do Sejmu dostałoby się 5 partii.
Wyniki badania jednoznacznie wskazują, że formacją, która wygrałaby wybory byłoby Prawo i Sprawiedliwość. Na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego chciałoby głosować 37 proc. ankietowanych (spadek o 1 pkt proc. w stosunku do poprzedniego sondażu).
Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska. Po powrocie na fotel przewodniczącego Donalda Tuska partia mogłaby liczyć na 25 proc. głosów (spadek o 1 pkt proc.). Polska 2050, po początkowych sukcesach w sondażach, została zepchnięta przez nowego przewodniczącego PO na trzecie miejsce wśród partii z największym poparciem wśród wyborców. W najnowszym sondażu wciąż utrzymuje tę samą pozycję, mogąc liczyć na 14 proc. głosów respondentów. Łącznie obie formacje opozycyjne mogą liczyć na 39 proc., a więc więcej niż Zjednoczona Prawica, jednak Szymon Hołownia zarzeka się, że nie chce łączyć swoich sił z Donaldem Tuskiem.
Badanie Social Changes wskazuje, że Konfederacja może obecnie liczyć na poparcie w wysokości 11 proc. Na Lewicę chciałoby głosować 7 proc. ankietowanych. Poniżej progu wyborczego znalazły się: ruch Kukiz’15 (2 proc.), Polskie Stronnictwo Ludowe (1 proc.) oraz Porozumienie (1 proc.).
/wpolityce.pl, dorzeczy.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
