Schwytany kierowca był znany policji jako drobny kryminalista. Był karany m.in. za posiadanie broni, handel narkotykami oraz kradzieże. Mężczyzna urodził się w 1982 roku w La Tronche w pobliżu Grenoble. Jego rodzina przybyła do Francji z Pólnocnej Afryki.
Przypomnijmy, że jadąc białą furgonetką marki Renault Master najpierw wjechał w wiatę autobusową w XIII dzielnicy, w biedniejszej, północnej części miasta, gdzie poważne obrażenia odniosła kobieta, po czym godzinę później wjechał w inną wiatę – w XI dzielnicy, kilka kilometrów na południe od poprzedniej, gdzie zginęła jedna osoba.
Tymczasem władze francuskie wykluczają, jakoby doszło do zamachu.
– Incydent, w wyniku którego zginęła jedna osoba, najprawdopodobniej nie był atakiem terrorystycznym. Zatrzymany mężczyzna miał przy sobie list związany z kliniką psychiatryczną i raczej podążamy tym tropem – powiedział cytowany AFP prokurator z Marsylii Xavier Tarabeux.
#UPDATE At least one dead in #Marseille after car crashes into people at two different bus stops, suspected driver arrested: police sources
— AFP news agency (@AFP) 21 sierpnia 2017
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!