– To miliardy zł, które dzisiaj potrzebne są polskiej, ale i unijnej gospodarce. To również gwarancja niepodnoszenia cen energii dla odbiorców indywidualnych, którzy z powodu obniżenia zarobków, lub nawet z powodu utraty pracy mogą nie być w stanie płacić wyższych rachunków za prąd. Droższy prąd oznacza również wyższe ceny w sklepach. Dlatego jako NSZZ „Solidarność” podjęliśmy decyzję o złożeniu takiego wniosku do Komisji Europejskiej – tłumaczył przewodniczący związku Piotr Duda.
Pomysł ten zbulwersował zananą z groteskowych wystąpień europosłankę Sylwię Spurek.
„Katastrofa klimatyczna stwarza równie istotne zagrożenie, jak koronawirus. Celem UE i całego świata powinno być radykalne obniżenie emisji CO2 i osiągnięcie neutralności klimatycznej. Szkoda, że Pan Przewodniczący Piotr Duda tego nie rozumie…” — napisała Spurek.
Katastrofa klimatyczna stwarza równie istotne zagrożenie, jak koronawirus. Celem UE i całego świata powinno być radykalne obniżenie emisji CO2 i osiągnięcie neutralności klimatycznej. Szkoda, że Pan Przewodniczący @DudaSolidarnosc tego nie rozumie… https://t.co/9uk7ft95un
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) March 19, 2020
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!