Cała szóstka uczestników libacji na pomniku rotmistrza Pileckiego stanie przed sądem. W poniedziałek wrocławski sąd zdecydował, że wszyscy, a nie jak o to wnioskowała prokuratura, tylko dwójka oskarżonych o znieważenie czci rotmistrza Witolda Pileckiego będzie musiała wziąć udział w procesie – informuje portal tuwroclaw.com.
Przypomnijmy, że do ujawnienia skandalicznego zachowania sześcioosobowej grupy doszło pod koniec sierpnia, gdy ktoś do sieci wrzucił zdjęcie, na którym widać, jak młodzież leży na wieńcach złożonych pod pomnikiem rotmistrza Witolda Pileckiego na wrocławskim bulwarze Staromiejskim. Za zdjęciu widać też, że jedna z uczestniczek „zabawy” na głowie ma założoną cmentarną kokardę, inna zaś w ustach trzyma kwiat wciągnięty zapewne z jednej ze złożonych pod pomnikiem wiązanek.
Internauci szybko rozpoznali, że większość osób ze zdjęcia to pracownicy jednego z lokali gastronomicznych przy ul. Włodkowica. Właściciele restauracji początkowo tłumaczyli, że nie ingerują w życie prywatne swoich pracowników, jednak po jakimś czasie zamieścili oświadczenie, w którym potępili zachowanie swoich podwładnych i zapowiedzieli wyciągnięcie konsekwencji dyscyplinarnych.
Równolegle doniesienie do prokuratury w tej sprawie złożył poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński, który dopatrzył się przestępstwa z art. 261 kodeksu karnego, który mówi, że osoba, która znieważa pomnik lub inne miejsce pamięci podlega karze ograniczenia wolności.
W poniedziałek Sąd Rejonowy Wrocław-Śródmieście rozpatrywał wniosek prokuratury o skazanie 4 z 6 oskarżonych bez przeprowadzania rozprawy. Sędzia nie przychylił się do tego wniosku, argumentując, że z uwagi na rozbieżne stanowiska oskarżonych niezbędne jest przeprowadzenie rozprawy. Oznacza to, że pod koniec marca przed wrocławskim sądem ze swojego zachowania będą musiały się wytłumaczyć wszystkie widoczne na zdjęciu osoby.
/tuwroclaw.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!