Jak donosi portal wprost.pl, w poniedziałek 27 lutego prezydent Rosji Władimir Putin odznaczył aktora Stevena Seagala. 70-letni Amerykanin z rosyjskim obywatelstwem otrzymał Order Przyjaźni.
W podpisanym przez Władimira Putina dekrecie możemy przeczytać, że państwowe odznaczenie dla aktora filmów akcji zostało przyznane w ramach uznania jego zasług na polu humanitarnym i kulturalnym. Steven Seagal od lat wykorzystywany jest przez rosyjską władzę do propagandowego legitymizowania jej niedemokratycznych posunięć.
W listopadzie 2016 roku Amerykański aktor otrzymał rosyjskie obywatelstwo z rąk samego Putina. Seagal wychwalał rosyjskiego dyktatora, nazywając go w 2013 roku „jednym z największych, o ile nie największym żyjącym światowym przywódcą”.
Seagal nie unika też okazywania wsparcia dla rosyjskich działań na Ukrainie. Od 2014 roku aktywnie uczestniczy w medialnej kampanii propagandowej. Występował dla separatystów w Donbasie, robił sobie z nimi zdjęcia, udzielał wywiadów dla rządowej telewizji i powtarzał antyukraińskie twierdzenia.
W ubiegłym roku aktor zapowiedział nawet, że nakręci film dokumentalny, w którym wyjaśni rosyjski atak na sąsiednie państwo. Pojawił się na okupowanych terytoriach wschodniej Ukrainy, wywołując oburzenie światowej opinii publicznej. Zwrócono uwagę, że podczas swojej wizyty odwiedził więzienie w Ołeniwce, gdzie według ukraińskiego wywiadu miało zostać zabitych 50 jeńców wojennych.
/wprost.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!