Modliszki to owady żyjące najczęściej w strefie tropikalnej, jednak ocieplenie klimatu w Polsce spowodowało, że coraz częściej można je znaleźć u nas. Jako gatunku chronionego nie można owadów tych zabijać, a nawet hodować. Choć modliszki mogą stwarzać zagrożenie dla innych owadów czy niewielkich płazów, nie są groźne dla człowieka. Ewentualne ukąszenie jest formą obrony i nie jest niebezpieczne dla ludzi.
Co robić z modliszkami jak znajdą się w naszym mieszkaniu?
– Włożyć do słoika i wypuścić w nasłonecznionym miejscu. Nie krzywdzić, bo nie zaatakuje, chyba że spróbujemy ją zgnieść – radzi ekspert.
W mediach społecznościowych również huczy od doniesień o nietypowych owadach, które coraz częściej pojawiają się w naszym otoczeniu. U jednych powodują zdziwienie, u drugich strach, a u innych zachwyt. Spotkać je można na drodze do pracy, na parkingu, w ogródkach i na balkonach. To dość nietypowe, ponieważ dotychczas uznawano, że owady te rzadko występują w Europie Środkowej i Polsce.
Do tej pory ich obecność notowano jedynie w południowej, cieplejszej i suchszej części kraju. Wraz ze zmianami klimatycznymi zasięg jej występowania zwiększył się w kierunku północnym. Tegoroczny „wysyp” modliszek spowodowany jest wzrostem temperatur i wyjątkowo ciepłym, suchym latem.
/Zycie Stolicy/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!