Pijany Ukrainiec doprowadził do poważnego wypadku w Końskowoli. W Bielsku-Białej zatrzymano 41-letniego tzw. “uchodźcę wojennego” z Ukrainy, który dopuścił się na terenie naszego kraju szeregu przestępstw. Z kolei w Malborku złapano poszukiwanego listem gończym przestępcę, również pochodzącego z tego kraju.
Świąteczny wysyp ukraińskich przestępców. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, ok. godz. 22:30, w Rudach koło Końskowoli doszło do kolizji z udziałem dwóch aut osobowych. Sprawcą wypadku był kierujący skodą octavią, 33-letni “uchodźca wojenny” z Ukrainy, który będąc w typowym dla przybyszy z tego kraju stanie (duża ilość spożytego alkoholu), najechał na tył forda c-maxa, którym podróżowały dwie osoby – 51 i 54-letni Polacy.
Na skutek zderzenia, kierująca fordem Polka utraciła panowanie nad autem i wpadła do rowu. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, dwie karetki pogotowia, straż pożarną z Puław, Końskowoli i Witowic oraz policję. Wszystkie trzy osoby trafiły do szpitala specjalistycznego w Puławach.
Obywatel Ukrainy został przebadany na zawartość alkoholu. – Miał 2,5 promila. Został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, konfiskata samochodu, grzywna oraz kara pieniężna na rzecz funduszu pomocy pokrzywdzonym w wysokości do 5 do 60 tys. zł – wyliczył asp. Michał Bielecki z Komendy Powiatowej Policji w Puławach. Szybko okazało się, że prawo jazdy Ukraińca może być fałszywe. “Uchodźca” stwierdził, że ma kanadyjskie “prawko”, ale żadnego dokumentu potwierdzającego te słowa nie posiadał.
Tymczasem w innej części kraju, pod Bielsko-Białą zatrzymano 41-letniego Ukraińca, który dokonał na terenie naszego kraju szereg przestępstw. “Uchodźca” dopuścił się między innymi typowej dla swej nacji jazdy pod wpływem alkoholu i spowodowania kolizji drogowej. Nie stosował się też do orzeczonych przez sąd środków karnych, w tym jeździł samochodem bez uprawnień mimo orzeczonego zakazu poruszania się wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
Co więcej, został też skazany za pracowanie w charakterze sanitariusza w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej, pod wpływem alkoholu. Z uwagi na wielokrotne naruszenia przepisów prawa polskiego, Komendant Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej podjął decyzję o wydaleniu go z terytorium Polski oraz nałożył na niego pięcioletni zakaz wjazdu do państw strefy Schengen. Został deportowany do swojego dzikiego kraju.
Na tym nie koniec, gdyż policjanci ruchu drogowego z Malborka zatrzymali poszukiwanego listem gończym 38-letniego “uchodźcę” z Ukrainy, który kierował samochodem pomimo orzeczonych przez sąd aż czterech zakazów prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Co ciekawe, mężczyzna był poszukiwany listem gończym do odbycia kary 1 miesiąca pozbawienia wolności, za wcześniejsze niestosowanie się do orzeczonych zakazów.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do malborskiej komendy, gdzie usłyszał zarzuty. Po wykonanych czynnościach trafił do zakładu karnego. Za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych grozi mu nowa kara, tym razem do 5 lat pozbawienia wolności. Niestety, w tym przypadku, z niewiadomych powodów, nie zdecydowano się na deportację.
Polecamy również: Bezprawie parkingowe. Nakładają absurdalne kary
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!