Wiadomości

Światowy tropiciel myślozbrodni: „Żadne społeczeństwo nie jest doskonałe”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Elan Carr, wysłannik amerykańskiego rządu do spraw antysemityzmu, wyraził zaniepokojenie rosnącym poziomem antysemityzmu na świecie. Według niego sprawa ta dotyczy zarówno Stanów Zjednoczonych, jak i krajów Europy, w tym Polski.

Elan Carr, który gości w Warszawie, podkreślił, że poziom antysemityzmu jest niepokojący i rośnie na całym świecie, także w Stanach Zjednoczonych, w Europie i w Polsce. Wskazał, że z antysemityzmem należy walczyć.

– Jestem zaniepokojony wzrostem tego poziomu wszędzie. Według wszelkich statystyk, widać to w różnych krajach Europy w rosnącej liczbie gwałtownych ataków na Żydów, choć, dzięki Bogu, nie widać tego w Polsce. Widać także zwiększoną liczbę incydentów antysemickich związanych z mową nienawiści w mediach społecznościowych i w innych miejscach. Widać to w innych częściach Europy i widać to także tutaj – Carr.

W lutym tego roku izraelski minister spraw zagranicznych Israel Katz powiedział, że Polacy „wyssali antysemityzm z mlekiem matki”. W reakcji na te słowa premier Mateusz Morawiecki odwołał wizytę w Jerozolimie. Amerykański dyplomata nawiązał do tej wypowiedzi i podkreślił, że stwierdzenia o antysemityzmie wszystkich Polaków są nieuprawnione.

– Spędziłem w Polsce kilka dni. Teraz jestem w Warszawie, byłem w Krakowie. Spotkałem wielu Polaków, którzy kochają Żydów i nienawidzą antysemityzmu. Czy wśród Polaków są antysemici? Tak, ale takie osoby są wszędzie i myślę, że wszyscy powinniśmy to przyznać, a nie ukrywać tego i powinniśmy z tym walczyć. Żadne społeczeństwo na świecie nie jest doskonałe – dodał.

Cóż, współczesny postępowy świat coraz bardziej upodabnia się do tego, który opisywał ongiś George Orwell w swej futrystycznej książce „Rok 1984”, gdzie z pozoru szczytne hasła służyły przede wszystkim sprawowaniu totalnej kontroli nad wszelkimi przejawami życia społecznego. Trudno też nie zauważyć, że tak jest dziś właśnie z walką z antysemityzmem, rasizmem, homofobią itd. Daje ona wygodny pretekst, by skutecznie kontrolować i dyscyplinować już nie tylko pojedynczych ludzi czy grupy społeczne, ale całe państwa i narody.

Warto przy okazji zauważyć, że Amerykanów nie obchodzi kwestia prześladowania chrześcijan, choć niemal każdego dnia, jak świat długi i szeroki, chrześcijanie padają ofiarą mordów, choć niemal każdego dnia atakowane są kościoły, choć rośnie agresja wobec chrześcijan.

/wk, tvp.info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!