20 osób cywilnych, w tym dzieci zginęło w Syrii, jest to wynik poniedziałkowych nalotów. Według obserwatorów naloty zostały przeprowadzone przez koalicję pod przewodnictwem USA.
Celem wspomnianych nalotów były miasta należące do prowincji Deir al-Zor, leżące nieopodal granicy z Irakiem, będące pod kontrolą ISIS.
W mieście al-Bukamal, zginęło trzech członków ISIS, 13 cywilów, w tym dzieci. Kolejne 7 osób cywilnych poniosło śmierć w mieście al-Husainiyah.
Jak podaje agencja Reuters, przedstawiciele koalicji międzynarodowej nie wydali żadnego oświadczenia. Podkreślano jedynie, że w trakcie swoich działań starają się unikać ofiar wśród cywilów.
Komentarz Redakcji: Oczywiście powyższa informacja musi zostać zweryfikowana, zdajemy sobie także sprawę, że w Syrii toczy się wojna, a co za tym idzie ofiary cywilne są nieuniknione. Dziwi nas natomiast dzika reakcja postępowego świata w sprawie rzekomego ataku chemicznego dokonanego przez prezydenta Syrii (co jest pozbawiona jakiejkolwiek logiki) i całkowite milczenie w tym przypadku.
źródło: http://nowe.kresy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!