W rejonie syryjskiego miasta Dajr az-Zaur odnotowano ogromny wzrost napięcia. Obserwatorzy donoszą o ściąganiu wojsk zarówno przez syryjskie siły rządowe, jak i kurdyjskie Syryjskie Siły Demokratyczne.
Wysocy rangą oficerowie syryjskiej armii twierdzą, że w rejonie miasta Dajr az-Zaur „dojrzewa wielka bitwa”. Obie strony wyraźnie się do niej szykują. Kurdów z SDS i Arabów z sił rządowych oddziela rzeka Eufrat, aczkolwiek syryjskie siły rządowe dysponują w tym rejonie kilkoma niewielkimi przyczółkami na lewym brzegu Eufratu.
Władze w Bagdadzie twierdzą, że wspierani przez Amerykanów Kurdowie stosują terror wobec w przytłaczające większości arabskiej ludności prowincji Dajr az-Zaur, przy czym skargi na ich postępowanie mają docierać do władz syryjskich.
/wk/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!