Raz za razem docierają do nas informacje, iż Szwecja za sprawą muzułmańskiej imigracji, przeobraża się w kraj chaosu i bezprawia. Szwedzka liberalna europosłanka i pastor luterańska Cecilia Wikstroem, nie chcąc najwyraźniej, by inni mieli lepiej, w rozmowie z portalem Euobserver.com poinformowała, że będzie starała się przeforsować pomysł, aby obcinać fundusze unijne państwom wspólnoty europejskiej, które nie chcą przyjmować uchodźców.
Europosłanka odpowiedzialna jest za reformę Konwencji Dublińskiej, która określa zasady dotyczące rozpatrywania wniosku o azyl przez państwa członkowskie UE.
– To niemożliwe, aby Konwencja pozostała w obecnym kształcie – powiedziała Wikstroem w rozmowie z portalem.
W zeszłym roku Komisja Europejska sugerowała, aby państwa wzbraniające się przed przyjmowaniem uchodźców w ramach solidarności z krajami, które obciążone są pomocą uchodźcom, płaciły 250.000 tys. euro za każdego nieprzyjętego imigranta. Propozycja spotkała się z licznymi głosami krytyki m.in. ze strony państw Grupy Wyszehradzkiej. Sama europosłanka przyznała, że propozycja jest nie do zrealizowania.
– Żadna grupa w parlamencie nie będzie wspierać tej propozycji, proces ściągania tych pieniędzy były bardzo skomplikowany. Poza tym, nie sądzę, że powinniśmy dołączać cenę do każdego uchodźcy – powiedziała.
Szwedka szuka jednak innego sposobu, aby zmusić niechętne kraje do przyjęcia uchodźców. Zwróciła się do Parlamentu Europejskiego, aby ten zbadał, czy istnieje sposób, aby wstrzymać fundusze unijne członkom UE, którzy próbują wyłamać się z systemu przyjmowania uchodźców. Wikstroem podkreśliła, że pomysł, aby karać państwa nie przyjmujące imigrantów był formą „bicza”, zaś ona chce, aby nowy projekt był bardziej „zrównoważony” i „zachęcający”.
Jak widać, szokujące incydenty z udziałem imigrantów, jakie miały miejsce w państwach Europy Zachodniej, niczego nie nauczyły szwedzkiej europosłanki.
/euobserver.com, wpolityce.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!