Widzimy próby stworzenia tak zwanych operacji fałszywej flagi, czyli choćby te zupełnie niewiarygodne próby stworzenia analogii do prowokacji gliwickiej z 1939 roku – powiedział stały przedstawiciel RP przy NATO Tomasz Szatkowski.
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson w rozmowie z BBC ocenił, że rosyjski plan “dotyczy czegoś, co po względem skali może być największą wojną w Europie od 1945 roku”.
Stały przedstawiciel Polski przy NATO Tomasz Szatkowski przyznał, że “widzimy działalność, która ma znamiona etapu wstępnego do ewentualnej agresji”.
– Widzimy działania hybrydowe, widzimy wzmożone działania informacyjne, widzimy ataki cybernetyczne. Widzimy próby stworzenia tak zwanych operacji fałszywej flagi, czyli choćby te zupełnie niewiarygodne próby stworzenia analogii do prowokacji gliwickiej z 1939 roku – powiedział na antenie TVN 24.
Szatkowski podkreślił również, że tak duża koncentracja rosyjskich wojsk, które zmierzają w stronę ukraińskiej granicy, tworzy sytuację bez precedensu w powojennej historii Europy.
– Mamy nadzieję, że ten konflikt uda się zdeeskalować, że Rosjanie pójdą po rozum do głowy, że Władimir Putin zrezygnuje jednak z tych agresywnych planów, które nie przyniosą niczego dobrego – ani Rosji, ani jej sąsiedztwu. Zachód podjął różne wysiłki dyplomatyczne – powiedział.
/dorzeczy.pl/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!