Przewodnicząca KE sugeruje, że jeśli Włosi wybiorą rząd, który się w Brukseli nie spodoba, to mogą mieć zablokowane fundusze – zwrócił uwagę Sebastian Kaleta, dodając, że to kolejny dowód na to, że “praworządność” to czysty szantaż by narzucać unijny, a raczej niemiecki, dyktat. Taka to “demokracja”. Ale to nie wszystko…
“Podczas tego samego wydarzenia Przewodnicząca KE odniosła się do działań wobec Polski. Wskazała, że nowelizacja ustawy o SN nie odblokuje KPO, a KE ma w dyspozycji mechanizm warunkowości w stosunku do pozostałych funduszy i nie wyklucza jego użycia” – – dodał Kaleta.
“Dodatkowo robiła wszystko by podważyć wysiłki polskich władz w pomocy uchodźcom z Ukrainy. Mówiła, że uchodźcom w Polsce generalnie to pomaga społeczeństwo (a nie państwo jako całość), a ze struktur instytucjonalnych pochwaliła… wyłącznie UE” – zwraca uwagę Sebastian Kaleta.
“Zadająca pytanie o Polskę Katarzyna de Lazari-Radek dziękowała za zablokowanie Polsce funduszy i generalnie błagała o więcej. Znamienne do jakich postaw ukształtowała swoich wyborców nasze opozycja… Współczesna Targowica po prostu” – dodał w kolejnym wpisie.
Dodatkowo robiła wszystko by podważyć wysiłki polskich władz w pomocy uchodźcom z Ukrainy. Mówiła, że uchodźcom w Polsce generalnie to pomaga społeczeństwo (a nie państwo jako całość), a ze struktur instytucjonalnych pochwaliła… wyłącznie UE.
od 40:45https://t.co/MZiUCHy6mY— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) September 23, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!