W szkockim mieście Aberdeen tylko w ciągu sześciu miesięcy odnotowano ponad 140 przypadków dyskryminacji. Największą dyskryminowaną grupą, byli Polacy.
Jak donosi BBC Scotland powołując się na raport Grec (Grampian Ragional Equality Council), pomiędzy 1 kwietnia a 30 września, odnotowano aż 144 przypadki prześladowań i dyskryminacji w Aberdeen. Największy odsetek ofiar ataków stanowili Polacy, co czyni nas najbardziej prześladowaną mniejszością w tym mieście.
Ze 144 zgłoszonych incydentów, blisko 70% odnosiło się do napaści słownej. 64% przypadków to ataki rasistowskie, a 19% było powiązanych z orientacją seksualną.
Najmłodsza ofiara ataków miała 8 lat a najstarsza 65. Wśród sprawców napaści najmłodszy miał 11 lat a najstarszy 78.
Większość sprawców napaści była narodowości szkockiej (95 przypadków).
W Szkocji wyjątkowo często dochodzi do ataków na tle narodowościowym wymierzonych w Polaków. Jednym z przykładów jest niedawny atak na 14-letniego chłopca w szkole średniej w Coatbridge niedaleko Glasgow.
Zaatakowany nastolatek był od dłuższego czasu prześladowany i wyzywany przez innych uczniów, tylko ze względu na to że jego rodzice są Polakami. Nawet gdy został pobity szkoła nie zawiadomiła policji, tylko zadzwoniła do rodziców – “proszę przyjechać po syna, został pobity”.
W wyniku braku reakcji ze strony szkoły rodzice byli zmuszeni znaleźć dla syna bezpieczniejsze miejsce do nauki.
Źródło: soton24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!