Liczba zgłoszonych przestępstw o podłożu seksualnym rośnie w Szwecji lawinowo, o czym świadczą najnowsze statystyki dotyczące przestępczości. Liczba zgłoszonych przypadków molestowania seksualnego wzrosła w stosunku do ubiegłego roku aż o 33 procent, donosi SVT. Częściowo można to tłumaczyć wpływem tak zwanej kampanii #Metoo.
Według najnowszych danych BRÅ w listopadzie zarejestrowano 868 nowych doniesień dotyczących wykorzystywania seksualnego. Oznacza to wzrost o 33 procent w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego.
Wzrosła jednak również liczba zgłoszonych gwałtów. W listopadzie tego roku 631 osób zgłosiło się na policję z powodu gwałtu, co stanowi 16-procentowy wzrost w porównaniu z listopadem 2016 r.
Liczba zgłoszonych gwałtów w całym roku, tj. od stycznia do listopada, daje wzrost o 8 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Według Lisy Wallin, badaczki zajmującej się prewencją kryminalną, gwałtowny wzrost nastąpił wraz z pojawieniem się kampanii #Metoo. Liczba zgłoszonych przestępstw seksualnych zaczęła bowiem wzrastać w połowie października, w tym samym czasie, gdy rozpoczęła się kampania #Metoo.
„Widzimy wyraźną różnicę w raportach, zwłaszcza w przypadku przestępstw seksualnych” – powiedziała w rozmowie z SVT.
Rząd zwróci się teraz do BRÅ, by bliżej przyjrzał się przyczynom tak dużego wzrostu. Zamierza on również zaproponować surowsze kary dla osób popełniających przestępstwa na tle seksualnym.
Jednak rząd w dalszym ciągu konsekwentnie uchyla się od przyjrzenia się pochodzeniu etnicznemu sprawców.
/speisa.com; grafika: therese-zrihen-dvir.over-blog.com/
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!