W szwedzkim mieście mieście Helsingborg na południu Szwecji. eksplodowała bomba podłożona przed wejściem na posterunek policji. Siła wybuchu była tak wielka, że w okolicznych budynkach powypadały szyby z okien.
Wybuch bomby, który miał miejsce dzisiejszej nocy, był tak potężny, że w budynkach po przeciwnej stronie ulicy powypadały szyby z okien. Zniszczeniu uległo wejście na komendę i jej sufit. Z pierwszych informacji wynika, że nikt nie został poszkodowany.
„Nie wiem, jak to opisać. To była potężna detonacja, olbrzymi huk” – powiedział Kenneth Andersson, który przebywał w komendzie w chwili wybuchu. Nie wiadomo też, kto za tym stoi. Rzecznik lokalnej policji Anna Göransson podkreśla, że jest za wcześnie na takie ustalenia.
Policja z Helsingborgu wydała oświadczenie na Facebooku w którym napisała, że nie ugnie się „przed przestępcami”. Helsingborg położone jest niedaleko miasta Malmo, słynącego z dużej przestępczości wśród imigrantów.
/ndie.pl/
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
