W ostatni weekend pewien szwedzki fotograf jadł boczek w przedziale pociągu w towarzystwie kilku muzułmanek. Jak podają szwedzkie media miały one na sobie tradycyjne stroje, zakrywające twarze. Zbulwersowane kobiety wdały się z nim w sprzeczkę, a ten w odpowiedzi zwymyślał je.
Kobiety wstały, aby znaleźć miejsce siedzące gdzie indziej, ale mężczyzna podążał za nimi i kontynuował obelgi. Zdaniem prokuratury po wyjściu z pociągu Szwed obrzucił jeszcze epitetami inną muzułmankę na dworcu kolejowym.
Całą sprawę skomentował sam oskarżony na swym profilu facebook słowami:
„Jaki będzie następny krok? Bycie rasistą za wyprowadzenie na spacer swojego psa?”
Źródło: dzienniknarodowy,pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!