Szwedzka gmina Hässleholm postanowiła zakupić kilka „burkini” czyli stroje kąpielowe dla młodych muzułmańskich dziewcząt, twierdząc, że ich brak nie pozwala im uczestniczyć w lekcjach pływania.
Gmina uzasadnia zakup kontrowersyjnych strojów kąpielowych dla muzułmanów twierdząc, że robi to po to by jak najwięcej dzieci brało udział programach nauki pływania w szkole.
-„Mamy problemy z jakością wody w basenie, więc poprosiliśmy szkołę, żeby uczniowie którzy chcą pływać, nosili nasze kostiumy kąpielowe, szorty lub burkinie”, powiedział lokalny menedżer basenu Henrik Samevik.
-„Wielu ludzi, kąpiąc się we własnych ubraniach, zanieczyszczają wodę, miliony bakterii dostają się do wody poprzez pot, resztki makijażu czy inne nieczystości”– dodal Samevik.
-„Noszenie burkini przez Islamskie dziewczynki w czasie zajęć szkolnych, w których wszystkie dzieci mogą pływać jednocześnie, powinno być naturalnym widokiem”
Rolf Bengtsson potwierdza opinię wielu osób, że ta inicjatywa jest kontrowersyjna, zaznacza jedna, że „nie ma zakazu w Szwecji noszenia tego rodzaju ubrań więc nie możemy powiedzieć, czy w szkołach można takie ubrania nosić czy nie. Nie można powiedziec nie noś tego”
W wielu europejskich państwach takich jak Austria czy Niemcy, kąpanie się w burkiniach z powodu na higienę jest zakazane.
Źródło: nczas.com
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!