Stanisław Michalkiewicz: Stany lękowe i deliryczne Wprawdzie obywatel Tusk Donald, po naradzie z prezydentem Zełeńskim uradzili, że ukraiński prezydent powinien zasiąść do negocjacji pokojowych w zimie – ale zimy jakoś nie widać. Przeciwnie – w związku z zatwierdzonym przez Nawyższy Sanhedryn globalnym ociepleniem, wkrótce temperatura ma dojść do 10 stopni. W rezultacie zimy w […]
Tag: michalkiewicz
Stanisław Michalkiewicz: Przypadek, czy konieczność?
Stanisław Michalkiewicz: Przypadek, czy konieczność? Tytuł felietonu nawiązuje do książki Jakuba Monoda, francuskiego biologa, laureata Nagrody Nobla, który w książce pod tytułem “Przypadek i konieczność” dowodzi, że tak naprawdę granice między tym, co nazywamy przypadkiem, a tym, co nazywamy koniecznością, wcale nie są nieprzekraczalne – z czego autor wyprowadzał daleko idące wnioski – że […]
Stanisław Michalkiewicz: Samogwałtu, co się dzieje?!
Stanisław Michalkiewicz: Samogwałtu, co się dzieje?! “Timeo Danaos et dona ferentes” – (boję się Greków nawet jak przychodzą z darami) taką deklarację wkłada Wergiliusz w “Eneidzie” w usta Laokoona, który zobaczył konia trojańskiego. Jak się potem okazało – miał całkowitą rację, co potwierdza również polskie przysłowie ludowe, że lepiej z mądrym zgubić, niż z […]
Stanisław Michalkiewicz: Haskie podrygi
Stanisław Michalkiewicz: Obejdzie się bez kawioru i wódki A to ci dopiero się rozdokazywał Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze (“Gaga, samyj skucznyj gorod w mirie; praszu Wasze Wieliczestwo prisłat` ikru, wodku i trojku łoszadiej” – pisał do centrali w Petersburgu royjki poseł w Hadze, co się wykłada, że Haga jest najnudniejszym miastem na świecie; proszę […]
Stanisław Michalkiewicz: Historia i prehistoria bazy w Redzikowie
Stanisław Michalkiewicz: Historia i prehistoria bazy w Redzikowie 13 listopada br. oficjalnie otwarta została baza amerykańskiej Marynarki Wojennej w Redzikowie na Pomorzu. Jej oficjalnym przeznaczeniem jest zestrzeliwanie najpierw irańskich, a teraz również rosyjskich rakiet wystrzeliwanych w kierunku miłującego pokój Zachodu – ale co tam się będzie działo naprawdę, tego, ma się rozumieć, nie wiemy, […]
Stanisław Michalkiewicz: A Niemiec pluje w najlepsze!
Stanisław Michalkiewicz: A Niemiec pluje w najlepsze! Żydowska gazeta dla Polaków wprawdzie teraz jest nieutulona w żalu po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Ameryce, ale trzyma też rękę na pulsie wydarzeń krajowych. Te “wydarzenia”, to z reguły burze w szklance wody, bo jakież autentyczne wydarzenia mogą mieć miejsce w kraju, którego kierownictwo […]
Stanisław Michalkiewicz: Sceny myśliwskie z Macierewiczem
Stanisław Michalkiewicz: Sceny myśliwskie z Macierewiczem Kiedy za rządów “dobrej zmiany”, co prawda już u schyłku, Naczelnik Państwa nakazał powołanie komisji do badania ruskich wpływów w – pożal się Boże – “polityce” naszego bantustanu, komisarze nie zdążyli sporządzić raportu, bo zaraz nowy Sejm całą komisję rozpędził i powołał nową, to znaczy – swoją – […]
Stanisław Michalkiewicz: Myślozbrodnie w Anglosocu
Stanisław Michalkiewicz: Myślozbrodnie w Anglosocu Któż mnie pochwali, jeśli sam się nie pochwalę? Wprawdzie przysłowie powiada, że “swoja chwała, to pod progiem stała”, ale inne przysłowie powiada, że “na bezrybiu i rak ryba”, więc nie wypada grymasić, zwłaszcza, że czasy są ciężkie. Oto deficyt budżetowy przekroczył już 300 mld złotych, a to nie wszystko, bo […]
Stanisław Michalkiewicz: Zełeński szantażuje
Stanisław Michalkiewicz: Zełeński szantażuje Czy ukraiński prezydent Zełeński narąbał się gorzałą, czy też coś mocnego palił, albo zażywał? Takie wrażenie można by odnieść po opublikowaniu jego kolejnej “koncepcji” (nawiasem mówiąc, “koncepcje” odnośnie ostatecznego zwycięstwa, mnożą mu się ostatnio w głowie niczym Kukuńkowi) zakończenia wojny na Ukrainie. Przybrała ona postać ultimatum, które jednak nie zostało […]
Stanisław Michalkiewicz: Kulisy przepoczwarzeń
Stanisław Michalkiewicz: Kulisy przepoczwarzeń Od czasu, gdy pan prezydent Andrzej Duda zabawiał się w Belwederze w mocarstwowość z panią Swietłaną Cichanouską, a w tym czasie siepacze z bezpieki pojmali mu w Pałacu Namiestnikowskim panów Kamińskiego i Wąsika, którym pan prezydent obiecał coś w rodzaju azylu, jakoś nie było specjalnie słychać o pani Swietłanie. Pojawiły się […]