Theresa May zabrała głos po zamachach w Londynie. W Izbie Gmin wygłosiła mowę w czasie której padły słowa przez wielu uznane za skandaliczne i nieodpowiednie.
Premier Wielkiej Brytanii stwierdziła, że wielkim błędem jest opisywanie ataku w Londynie jako zamachu islamskiego terroryzmu, gdyż jej zdaniem islam to wspaniała religia.
Michael Tomlinson zapytał premier Wielkiej Brytanii o to czy zgodzi się ze stwierdzeniem, że określenie “islamski terroryzm” w odniesieniu do ostatniego ataku w Londynie jest nieodpowiedni. Odpowiadając May stwierdziła:
„Niewłaściwe jest opisywanie tego jako islamskiego terroryzmu. To islamistyczny terroryzm. To jest perwersja wspaniałej wiary. Ten akt terroru nie był aktem wiary. To była perwersja, skrzywiona ideologia, która prowadzi do aktów terroryzmu”
Co prawda posłowie w większości przyznali rację premier Wielkiej Brytanii, jednak media w Europie wyraźnie się podzieliły w tej kwestii.
Po raz kolejny poprawność polityczna uniemożliwia podjęcie zdecydowanych działań przeciwko terroryzmowi.
Źródło; wrealu24.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!